PlayStation Forum - PS5, PS4, PS3, PS2, PSone, PSP, PS Vita Forum
Rock Band Unplugged - Wersja do druku

+- PlayStation Forum - PS5, PS4, PS3, PS2, PSone, PSP, PS Vita Forum (https://playstationforum.pl)
+-- Dział: PlayStation Portable (PSP) (https://playstationforum.pl/forum-playstation-portable-psp)
+--- Dział: Kącik Gier (https://playstationforum.pl/forum-kacik-gier)
+---- Dział: Recenzje (https://playstationforum.pl/forum-recenzje)
+---- Wątek: Rock Band Unplugged (/thread-rock-band-unplugged)



Rock Band Unplugged - Yohokaru - 28-09-2012

[Obrazek: 958337_121251_front.jpg]

Tytuł gry: Rock Band Unplugged

Wydawca: Harmonix Studios

Gatunek: Muzyczne

Rok Wydania: 2009


Gry muzyczne zawsze były swego rodzaju fenomenem. Wychodzą zawsze w cieniu tych większych produkcji, jednak w dużej części przypadków producenci zarabiają na nich miliony. Na czym polega ich sekret i dlaczego rozchodzą się jak ciepłe bułeczki? Na to pytanie postaram się odpowiedzieć przy okazji recenzji gry Rock Band Unplugged na PSP, który jest spin-offem znanej serii gier muzycznych z wielu platform stacjonarnych.

I już na samym początku pojawia się pewna zbieżność. Czy Rock Band bez jakichkolwiek instrumentów ma szanse na zaistnienie? Przecież nawet do Guitar Hero na Nintendo DS. były dołączane akcesoria pozwalające zabawę z grą. Z niepewnością patrzyłem na używanie przycisków od PSP do grania, jednakże kilka minut z grą szybko zwiało te wątpliwości, o czym za chwilę.

Menu gry wita nas jedną z czterech piosenek, które można także odegrać. Mamy tam kilka opcji, którym teraz przyjrzymy się bliżej. Na pierwszy ogień idzie Quickplay, w którym możemy szybko zagrać jakąś piosenkę. Wystarczy, że wybierzemy co chcemy grać oraz w jakim poziomie trudności. Dalej mamy Tour, który stanowi główny filar Rock Band na PSP. Jest to tryb, w którym mamy możliwość stworzenia własnej kapeli, którą później będziemy grać wiele koncertów. Jako dodatek udostępniono opcję zmianę wyglądu postaci, które będą grać i skakać na scenie. Im więcej będziemy mieli fanów i pieniędzy w późniejszej fazie rozgrywki, tym więcej strojów i stylów będzie odblokowanych. Zadaniem naszym będzie granie kolejnych kawałków w różnych miastach by zarabiać pieniądze i fanów. Gra nam sama wyznacza kawałki, bądź możemy wybrać playlistę do odegrania. Po piosence tradycyjnie zapisuje nam wynik i poziom trudności, na którym graliśmy. Generalnie wszystko byłoby pięknie, gdyby nie dwie istotne rzeczy. Piosenki grane w tym trybie odblokowują się trochę zbyt wolno, przez co granie niektórych kawałków po raz enty może nas nieźle znudzić. Jednakże i na to jest rada, bo w zakładce Extras -> Modify Game jest opcja, która pozwoli nam odblokować wszystkie piosenki do trybu Quickplay. Tylko, żeby nie było tak wspaniale, automatycznie jest wyłączana możliwość zapisu gry. Oprócz standardowego Quickplay w Extras znajdują się dwie opcje. Band Survival Mode, czyli gra na wygranie jak największej ilości nutek oraz Warmup Mode, w którym możemy zagrać dowolną partię piosenki, ponieważ

...W Rock Band Unplugged gramy cztery partie piosenki! Początkowo stwierdziłem, że na wyższych poziomach trudności będzie to nie możliwe, jednakże jak zwykle się pomyliłem. Generalnie zasady mogą się wydać troszeczkę skomplikowane, ale w praktyce to jest bardzo proste. Mamy do dyspozycji cztery instrumenty, od lewej: bas, perkusja, wokal i gitara elektryczna. Chodzi tutaj o to, by przeskakując co krótki segment partii instrumentu nabijać kolejne combo. Wszystko jest ułatwione o fakt, że nie uderzamy w struny i nuty jednocześnie, tylko w te „cukierki” oznaczające klawisz, który mamy w danym momencie wcisnąć. Nuta kończąca jedną kombinację jest pogrubiona i po jej trafieniu szybko przełączamy się na kolejną partię by kontynuować combo. Jeżeli nie będziemy trafiać, będziemy zmuszeni zostawać na jednej partii, podczas gdy kolejne cierpią i piosenka zaczyna cichnąć. A wtedy może się jeden instrument wyłączyć. Gra zostaje zatrzymana automatycznie, gdy dwa instrumenty się wyłączą bądź będziemy po zużyciu trzech doładowań ratujących instrument. Te uzupełniamy grając serie białych nutek, które losowo pojawiają się w momencie piosenki. Gdy pasek na dole ekranu się napełni, możemy uratować jedną partię, bądź doładować wszystkie dzięki czemu maksymalne combo zwiększy się z 5X do 11X, dzięki czemu istnieje większa szansa na upragnione 5 gwiazdek w piosence.

Teraz wypadałoby przyjrzeć się liście piosenek, które możemy grać w Rock Band Unplugged.
Cytat:2000
AFI - "Miss Murder"
All-American Rejects - "Move Along"
Audioslave - "Gasoline"
Black Tide - "Show Me the Way"
Freezepop - "Less Talk More Rokk"
Jimmy Eat World - "The Middle"
The Killers - "Mr. Brightside"
Lacuna Coil - "Our Truth"
Lamb of God - "Laid to Rest"
Modest Mouse - "Float On"
Queens of the Stone Age - "3's and 7's"
System of a Down - "Chop Suey!"
Tenacious D - "Rock Your Socks"

1990
3 Doors Down - "Kryptonite"
Alice in Chains - "Would?"
Blink 182 - "What's My Age Again"
Foo Fighters - "Everlong"
Judas Priest - "Painkiller"
Lit - "My Own Worst Enemy"
Lush - "De-Luxe"
Mighty Mighty Bosstones - "Where'd You Go?"
Nine Inch Nails - "The Perfect Drug"
Nirvana - "Drain You"
The Offspring - "Come Out and Play (Keep 'em Separated)"
Pearl Jam - "Alive"
Smashing Pumpkins - "Today"
Social Distortion - "I Was Wrong"
Soundgarden - "Spoonman"
Weezer - "Buddy Holly"

1980
Billy Idol - "White Wedding Part 1"
Bon Jovi - "Livin' on a Prayer"
Dead Kennedys - "Holiday in Cambodia"
Motörhead - "Ace of Spades"
The Police - "Message in a Bottle"
Siouxsie & the Banshees - "The Killing Jar"
1970
Boston - "More Than a Feeling"
Jackson 5 - "ABC"
Jethro Tull - "Aqualung"
Kansas - "Carry on Wayward Son"
Rush - "The Trees"

1960
The Who - "Pinball Wizard"

Można tutaj zauważyć mniej i bardziej znane zespoły, jednakże wiele kawałków z pewnością nam się spodoba (pod warunkiem, że lubimy taki gatunek muzyki). Jest troszkę Rocka, Metalu czy Alternatywy. Mnie lista piosenek bardzo się podoba i wiele kawałków z niej gram często i staram się uczyć na 5 gwiazdek (jak na razie tylko Hard). Jeżeli jednak lista 40 piosenek nie odpowiada, zawsze można dokupić utwory w Music Store, który jest dostępny z poziomu gry (czyli prościej mówiąc – DLC). Tam także znajdują się bardzo interesujące pozycje, które z pewnością zainteresują niejednego fana muzyki rockowej. A tutaj pokażę wam listę piosenek z DLC i zostawię ją Waszej ocenie Big Grin.

Cytat:A Favor House Atlantic - Coheed and Cambria
Afterlife - Avenged Sevenfold
All I Want - The Offspring
Back From the Dead - Spinal Tap
Black Sunshine - White Zombie
The Boys Are Back In Town (Live) - Thin Lizzy
Bring Me To Life - Evanescence
California Uber Alles - Dead Kennedys
Casey Jones - The Grateful Dead
Constant Motion - Dream Theater
Crushcrushcrush - Paramore
Dr. Feelgood - Motley Crue
Excuse Me, Mr. - No Doubt
Feed the Tree - Belly
Flathead - The Fratellis
Funk #49 - James Gang
Gimme Three Steps - Lynyrd Skynyrd
Had a Dad - Jane's Addiction
Headknocker - Foreigner
Heart Breaker - Pat Benatar
Here Comes Your Man - Pixies
Hysteria - Muse
I Stand Alone - Godsmack
I'm Shipping Up to Boston - Drop Kick Murpheys
Inside the Fire - Disturbed
Jeremy - Pearl Jam
Just a Girl - No Doubt
The Kill - 30 Seconds to Mars
Know Your Enemy - Green Day
Kool Thing - Sonic Youth
Lonley as You - Foo Fighters
Losing My Religion - R.E.M.
Love Spreads - The Stone Roses
Lucid Dreams - Franz Ferdinand
Monkey Wrench - Foo Fighters
My Curse - Killswitch Engage
My Iron Lung - Radiohead
My Old School - Steely Dan
The Number of the Beast - Iron Maiden
Pride and Joy - Stevie Ray Vaughn
Red Barchetta - Rush
Renegade - Styx
Riad 'N the Bedouins - Guns N' Roses
The Rock Show - Blink-182
Sex Type Thing - Stone Temple Pilots
She's Not There - The Zombies
Sin Wagon - Dixie Chicks
Smooth Criminal - Alien Ant Farm
Still Alive - GLaDOS and Johnathan Coulton
Toxicity - System of a Down
The Trooper - Iron Maiden
Typical - Mute Math
Under the Bridge - Red Hot Chili Peppers
Wake Up Dead - Megadeth
Waking the Demon - Bullet for My Valentine
Wonderwall - OasisYou're No Rock 'n' Roll Fun - Sleater-Kinney

Pomimo że Rock Band na PSP nie obsługuje żadnych dodatkowych instrumentów, gra się wyjątkowo świetnie, dzięki czemu przekonałem się do gatunku i mam coraz większą ochotę sprawić sobie jakąś grę muzyczną, tym razem na większą konsolę. Gitaro, zaczekaj na mnie, a ja wracam do Rock Band Unplugged. Ooh, we're half way there,Whoah, livin' on a prayer…


PLUSY:

- całkiem przyjemna animacja tego, co dzieje się na scenie

- granie piosenek na coraz to wyższych poziomach trudności daje ogromną satysfakcję

- że aż chce się śpiewać w trakcie gry

- świetny dobór utworów (wiem, subiektywny plus)

- wyważony poziom trudności

- możliwość ułożenia kawałków w różnych kryteriach


MINUSY:

- troszkę więcej można było się spodziewać po trybie Tour

- drobna obawa o klawisze PSP… czy one wytrzymają te emocje Smile

Grafika: 8/10

Dźwięk: 10/10

Grywalność: 10/10

Ocena: 9+/10

[Obrazek: gfs_121251_2_1.jpg]

[Obrazek: 958337_04152009_screen007.jpg]


RE: Rock Band Unplugged - ashin - 28-09-2012

Gry muzyczne są bardzo popularne, ponieważ przyciągają przed konsolę grupy ludzi nie związane nawet z tego typu rodzajem zabawy. Dodatkowo wielu ludzi to niespełnieni muzycy i tego typu zabawa daje im możliwość spełnienia marzeń.
Co do samej recenzji, jest fajnie, czyta się w miarę przyjemnie. Jednak w moim odczuciu nie przedstawiłeś MI gry tak, że miałbym w nią ochotę zagrać, tudzież ominąć. Jednak biorę pod uwagę iż jest to oklepany tytuł, o którym trudno coś powiedzieć.
Mimo wszystko sercem tego typu gier, to specjalne kontrolery i tego z pewnością brakuje. Da się grać bez tego, jednak to tylko połowa zabawy. Mnie osobiście nie kręcą, bo moje poczucie rytmu jest wprost proporcjonalne do delikatności papieru ściernego.


RE: Rock Band Unplugged - Sandinista - 29-09-2012

Z początku podchodziłem do przenośnego Rock Banda sceptycznie i nie dałbym za tę grę tych kilkudziesięciu złotych. Całe szczęście udało mi się zdobyć swoją kopię całkowicie za darmo - po tym moje zdanie się zmieniło i stwierdziłem, że gra jest warta tych "kilku" groszy. RBU niemal idealnie trafiła w mój gust muzyczny jeśli chodzi o dobór piosenek - zarówno te cięższe brzmienia jak i łagodniejsze to w większości znane (nie tylko mi) kawałki dzięki czemu płytka z konsolki nie wychodziła przez dłuższy okres. Nawet popowe utwory da się przełknąć. Syndrom jeszcze jednej piosenki był standardem i często kończyłem zabawę późno w nocy. Właściwie jedna rzecz mi się nie podobała w Rock Bandzie na PSP. Słabo wyważony poziom trudności. Jak zawsze wpierw zabrałem się rozgrywkę na poziomie normal i już na pierwszej piosence myślałem, że zasnę, gdyż częstotliwość pojawiających się nutek jest zbyt krótka, także nie można się nagrać. Nie potrzeba tu żadnego skilla. Tak naprawdę to poziom Hard stanowi tu Normal - zdarzają się pomyłki, zaś Expert odzwierciedla Hard. Jednak to właśnie na Expercie zaczyna się prawdziwa zabawa i przy niektórych piosenkach sprawne paluszki to podstawa, zaś wyczesanie złotych gwiazdek często nie jest takie łatwe (Judas Priest czy Lamb of God się kłania :))

Co do DLC, szkoda tylko, że w naszym kraju dodatkowe utwory nie są dostępne...


RE: Rock Band Unplugged - Yohokaru - 29-09-2012

Sandinista napisał(a):Co do DLC, szkoda tylko, że w naszym kraju dodatkowe utwory nie są dostępne..

Tak, ale to nie dotyczy tylko tej odsłony... Z jakiegoś powodu w polskim PSN czy XBLA nie mamy żadnego Rock Banda

Co do DLC jest pewien sposób na to, aby znalazło się w naszej konsolce, lecz to już wymaga przerobionej konsoli i jednego plug-ina odpowiadającego za zawartość DLC w wszelkich grach.


RE: Rock Band Unplugged - mattek - 29-09-2012

Zawsze ciekawiła mnie jedna rzecz i myślę, że będziesz mógł mi na nią odpowiedzieć - czy jest możliwość np. w Quick Play granie tylko jednym instrumentem ?


RE: Rock Band Unplugged - Yohokaru - 29-09-2012

Yohokaru napisał(a):oraz Warmup Mode, w którym możemy zagrać dowolną partię piosenki,

Generalnie wszystkie partie lecą, tylko że można sobie zostawać na jednej partii bez żadnej tego konsekwencji. Gra może się wyłączyć tylko gdy zaniedbamy grany przez nas aktualnie instrument. Świetny tryb by podszkolić się w jakimś kawałku.