PlayStation Forum - PS5, PS4, PS3, PS2, PSone, PSP, PS Vita Forum
Co ostatnio oglądałeś? - Wersja do druku

+- PlayStation Forum - PS5, PS4, PS3, PS2, PSone, PSP, PS Vita Forum (https://playstationforum.pl)
+-- Dział: HydePark (https://playstationforum.pl/forum-hydepark)
+--- Dział: Filmy i seriale (https://playstationforum.pl/forum-filmy-i-seriale)
+--- Wątek: Co ostatnio oglądałeś? (/thread-co-ostatnio-ogladale%C5%9B)

Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35


RE: Co ostatnio oglądałeś? - Draco - 05-10-2012

A więc wracając do tematu. Ostatnio obejrzałem:

- Prometheus (mi bardzo się spodobał, wyjaśnia wiele wątków z serii Alien, ciekawy film)
- Expendables 2 (akcja w najczystszej postaci, same gwiazdy kina akcji lat 90 oraz kilku młodych)
- Alien 2 (w ramach odświeżenia sobie filmu po latach, kawał dobrego kina SF)


RE: Co ostatnio oglądałeś? - Mr.Q - 06-10-2012

Wczoraj wygrzebałem stare filmy i znalazłem 'Mr.73'. Jest to Francuski film z 2008 roku, opowiadający o losach staczającego się na dno policjanta Schneider'a. Bohater popada w alkoholizm, jest wrakiem człowieka. Pewnej nocy będąc pod wpływem porywa autobus z bronią w ręku, za co zostaje wyrzucony z wydziału zabójstw i przeniesiony do pracy biurowej. Tymczasem w mieście szerzy się plaga brutalnych morderstw na kobietach - Schneider będąc na tropie, zaczyna działać na własną rękę.

Filmów o gliniarzach alkoholikach widziałem już mnóstwo. Ten jednak ma baaardzo mocny, mroczny, przytłaczający klimat. Francuskie kino w najlepszym wydaniu, genialna rola Daniela Auteuil.
Film oglądałem po raz drugi, za każdym razem zrobił na mnie takie same wrażenie.

Scheinder bardzo przypomina mi Harrego Hola, wiecznie skacowanego glinę z zastrzykami B12 pod ręką (seria książek autorstwa Jo Nesbo). Jeśli ktoś lubi więc książki Nesbo, oglądając Mr.73 będzie czuł się jak w domu.


RE: Co ostatnio oglądałeś? - Kraszu - 06-10-2012

Za namową forumowych kolegów skusiłem się na „Kokainowych Kowbojów”.

Trochę przeszkadzał mi szybki montaż jaki zastosowano w tym dokumencie. Natłok informacji wynikających z wypowiedzi bohaterów jest przeogromny i oglądając ten film trzeba być non stop skupionym, aby wychwycić sens wszystkich wypowiedzi.

Sumy pieniędzy, którymi obracali te zbiry są niewyobrażalne. Zakopywać w ogródku miliony dolarów ot tak? Takie akcje nie mieszczą się w głowie. Skala produkcji kokainy w tamtych latach mnie poraziła. W grę wchodziły dosłownie tony „towaru”.
Zastanawiam się teraz ilu z tych przemytników było na tyle inteligentnych, żeby w porę odpuścić? Ilu z nich teraz pławi się w luksusie i śmieje się z ludzi ciężko pracujących za marne grosze?

Film z całą pewnością warto obejrzeć. Daje bowiem do myślenia. Paradoksalnie Miami rozwinęło się dzięki praniu gigantycznych kwot brudnych pieniędzy. Raj jednak szybko się skończył, łatwe pieniądze się skończyły. Zdecydowana większość handlarzy zginęła, część obserwuje świat zza więziennych krat, ale część zapewne żyje sobie na Majorce tudzież innej wyspie, obraca piękne kobiety i popija zimne drinki. „Dziwny jest ten świat (…)”!


RE: Co ostatnio oglądałeś? - Mr.Q - 07-10-2012

Znikający punkt z 1971.
Uwielbiam filmy drogi, choć ten akurat nie trafi do moich ulubionych. 2h oglądania pędzącego Challenger'a. Piękne widoki Ameryki, świetny nastrój tamtych lat - to bez wątpienia największe zalety tego filmu. Produkcja nie jest dla wszystkich, ci którzy nie lubią takiego klimatu na pewno zrezygnują po 15 minutach.
Wielki plus za scenę z niby-pedaluchami, oraz za zabawny widok dziewczyny na motorze.

Nie da się jednak ukryć, takich filmów już się nie robi.


RE: Co ostatnio oglądałeś? - Mr.Q - 07-10-2012

Kolejnym filmem jaki obejrzałem ubiegłej nocy po Znikającym Punkcie, jest Requiem dla snu. Film ma opinię bardzo pouczającego, wstrząsającego, mocnego. Opowiada historię ludzi uzależnionych od używek. Mamy tutaj trójkę młodych ludzi którzy palą, wciągają, dają w żyłę, oraz matkę jednego z nich, która spędza całe dnie przed TV biorąc jakieś prochowe środki odchudzające.
Film zmontowany jest tak, aby widz miał poczucie chorej atmosfery. Nie do końca mi się to podoba. Sceny w której matkę po pokoju goniła goniła lodówka może i swój cel spełniają, pokazują upadającą kobietę, ale są denerwujące.
Film raził błędami, twórcy aż za bardzo chcieli pokazać, jak złe są narkotyki. Dlaczego jeden z chłopaków cały czas daje sobie w tę samą żyłę? Jakim cudem w całym NY zabrakło towaru? Dlaczego bohaterzy bez żadnego sądu, trafili do obozu pracy? Dlaczego lekarze z kliniki nie pomogli choremu, tylko wezwali policję?
To, co mną wstrząsnęło, to historia dziewczyny, która zaczęła się sprzedawać za prochy.
Reszta jest mierna.



RE: Co ostatnio oglądałeś? - Kraszu - 07-10-2012

"Requiem dla snu" obejrzałem niegdyś ze względu na dobre recenzje i wysokie oceny w rankingach. Dodatkowo film poleciła mi młodsza siostra, która swego czasu "fascynowała" się książkami i filmami poruszającymi problem narkomanii. Jedyne jednak co czułem po seansie, to zniesmaczenie. Rozumiem, że taki właśnie był zamysł reżysera, aby dobrze pokazać tragedię uzależnienia. Jak dla mnie film zupełnie przeciętny i drugi raz nie marnowałbym na niego czasu. Na uwagę zasługuje jedynie muzyka i ... ładna aktorka grająca tą narkomankęSmile To jednak stanowczo za mało żeby się zachwycać.


RE: Co ostatnio oglądałeś? - Mr.Q - 07-10-2012

(07-10-2012, 10:53)Kraszu napisał(a): Na uwagę zasługuje jedynie muzyka i ...
Muzyka mnie denerwowała, gdyż główny motyw jest teraz bardzo popularny. Można go usłyszeć w połowie filmików na YT, filmach fabularnych itd. Do tego pojawiał się nazbyt często.

(07-10-2012, 10:53)Kraszu napisał(a): ładna aktorka grająca tą narkomankę

A przestań Big Grin Brwi miała duże jak chłop, prawie zrośnięte. Jak się wymalowała, też nie wyglądała zachęcająco.
W paru scenach wyszła ładnie, ale jednak te męskie brwi...


RE: Co ostatnio oglądałeś? - Kraszu - 07-10-2012

Ale pojechałeś Q... Big Grin
Nie lubisz tego typu słowiańskiej urody?


RE: Co ostatnio oglądałeś? - Mr.Q - 14-10-2012

Nie Tongue Zobacz że ona grała w filmie, przeszła więc jakąś charakteryzację. Pewnie naturalnie ma całkiem zrośnięte.
Możliwy malutki spoiler.

Ted - fajny pomysł, kilka dobrych i śmiesznych scen, reszta mierna. Niektóre sytuacje i gagi całkiem zabawne. Niestety, porwanie to pomysł typowy dla filmów w których występują zwięrzęta - od początku wiedziałem, że ktoś będzie chciał miśka ukraść. Film mógł być lepszy - pomysł był, ale nie został w pełni wykorzystany.
Postać miśka jest jednak świetna.

5+/10

---------------------------------------------
Edit: 14.10.2012 05:05
Kratos polecił mi dziś Pusher i Pusher II. Jedynka tak mnie wciągnęła, że musiałem obejrzeć zaraz po niej dwójkę. Gęsty, mocny klimat, realistyczne postacie i wydarzenia. Atmosfera zepsucia i poczucia beznadziejności. Naprawdę dobre, szwedzkie kino. Polecam i lecę spać, bo mnie 5 rano zastała.


RE: Co ostatnio oglądałeś? - Kratos - 14-10-2012

Pusher to dosyć oryginalna trylogia, bo głównym bohaterem każdej z części jest inny bohater, choć oczywiście bohaterowie się przeplatają i nieźle to sobie wykombinowali. Cytując siebie: "W wyniku bardzo nieudanej transakcji z brązowym proszkiem na czele Frankie wpada w bardzo duże kłopoty. Nie pomaga mu w tym szybkie zwolnienie z aresztu przez policję (a rozbudza wyobraźnię jego „kolegów”) , a przede wszystkim brak perspektyw mających poprawić jego sytuację finansową. Dodatkowo z minuty na minutę pętla się zacieśnia, a tym samym rośnie determinacja/frustracja wierzycieli Frankie’ego. Wpada on w spiralę śmierci nie do pozazdroszczenia, z której tylko cud może go uratować. (...) To bezkompromisowe kino ze sporą dawką przemocy, ale przede wszystkim prawdziwe." Trójka jest chyba najbardziej brutalna w środkach, ale dalej jest to niezwykle ciekawy film.