wydaje mi się, że internet jeszcze łatwiej opanował ludzkie umysły
do największych mas trafia zazwyczaj materiał prosty w odbiorze i dosyć prymitywny, trywialny
Mówią, że TV ogłupia, bo narzuca content. A tymczasem w Internecie możesz sobie wybrać to, co chcesz, a ludzie wybierają szmiry i sztampę.
sam Tupac kiedyś pouczał Notoriousa, że musi na swoim albumie wrzucić kilka piosenek do radia, żeby album się sprzedawał
wszystkie media tak działały od lat, tylko kiedyś nie było to aż tak obcesowe i prymitywne
Oczywiście są wyjątki pokroju TV Gry lub Historii bez cenzury, ale większość topowych kanałów ma niski poziom.
Kwestia YT też jest ciekawa. Wartościowe i merytoryczne materiały są niszowe, a sukces odnoszą twórcy robiący zamieszanie, głupie czelendże lub pseudociekawostki.
myślę, że bardzo powoli, ale niestety idziemy jako społeczeństwo w tym kierunku
przypomina się ta niegdyś uważana za science-fiction scena, gdzie człowiek siedzi przed telewizorem jak warzywo i jedyne, co potrafi już robić, to tylko zmieniać kanały
kiedyś żeby dowiedzieć się czegoś o grze, trzeba było przeczytać jakąś pracę na jej temt
im krótszy i gorzej sformatowany, niemalże o surowej formie wpis, tym lepiej
Nihilizm jest powszechny w każdym aspekcie życia. Od polityki, przez kwestie społeczne, światopoglądowe, aż po najbardziej prozaiczne sprawy. Nawet rozrywka, hobby i pasje nie absorbują już ludzi.
zauważyłem ostatnio, że nawet w sferze blogowej na ppe największą popularnością cieszą się bardzo krótkie i koślawo skreślone teksty
Wolą wejść na jakąś mainstreamową stronkę i napisać: "Fajna gra, 10/10", "Słabe jak barszcz, 2/10"?