ogólnie rzecz biorąc - te takie bezdroża tamtejsze i bogactwo geograficzne regionu
dlatego wydaje mi się, że jeżeli chodzi o tereny mniej zurbanizowane, to północ byłaby najciekawsza, z górskimi terenemi, gęstymi lasami i miasteczkami niedaleko dróg krajowych
coś na podobę Afganistanu i Angoli z nowego MGS5 - po prostu te mapy były zbyt puste, ale to też charakterystyka gameplayu zupełnie inna, więc pewnie dałoby się to zrobić inaczej w sandboksie
i fajne, ale wydaje mi się, że te równiny z ranczami mogłyby być zbyt nudne w ogólnym odbiorze
Pozostając przy ewentualnych miejscówkach następnych odsłon GTAVI - warto wziąć pod uwagę Teksas.
są tam mild-spoilery, ale podejrzewam, że zanim ograsz tę część, to dawno zapomnisz, że kiedykolwiek coś takiego czytałeś
ale gdyby wyprodukować powtórkę historii w latach 70 albo 80 w Vice City z dzisiejszą technologią - to by mogło być rewelacją