Liczba postów: 2181
Liczba wątków: 71
Dołączył: 25-10-2012
Bo prościej.
Nie trzeba w zasadzie znać zasad pisowni, aby coś pogadać w filmie. Do tego ilość tekstu mówionego w wideorecenzji to nie jest nawet 25% tego, co my tworzy przy pisemnych recenzjach.
Liczba postów: 878
Liczba wątków: 14
Dołączył: 30-07-2013
Prościej pewnie i tak jednak i tak nie jest to łatwe
żeby np. mieć swoich swoich subskrybentów trzeba też to umieć dobrze opowiedzieć i "sprzedać" jako całość.
Liczba postów: 79
Liczba wątków: 10
Dołączył: 23-06-2012
Jak pisałem prędzej nie robiłem tego filmiku by mieć dużo wyświetleń czy żeby było idealne. Wpadłem na pomysł że zrobie więc czemu nie.
Skoro pochwaliłeś się tym filmikiem w temacie, tzn. że chciałeś się nim podzielić ze światem. Sęk jednak w tym, że właściwie nie ma czym. Po pierwsze - materiał jest złej jakości. Po drugie - dziś każdy chce być YouTuberem i Tuba jest przepełniona amatorskimi nagraniami recenzji i gameplayów wątpliwej jakości. Po trzecie - zła gra. Chciałeś zaciekawić widzów? Lepiej było wybrać grę z fabułą, o której mogłeś coś opowiedzieć, opisać mechanizmy. Wybrałeś FIFĘ która praktycznie się nie zmienia, każdy wie jak wygląda - i co gorsza - ma osiem lat, więc po obejrzeniu tego wideo, raczej niewiele osób sięgnie po nią z ciekawości.
Nie to że krytykuję akurat Ciebie. Mógłbym napisać to samo pod każdym innym filmikiem wrzuconym bez sensu. Sam nigdy na YT niczego nie dodałem i nie rozumiem, dlaczego ludzie tak bardzo lubią nagrywać coś bez przygotowania, po amatorsku i wrzucać to do netu...