27-08-2015, 17:00
Siemka Niedawno odpalilem znalezione na strychu Gran Turismo 4. Mialem na MC zapis, zrobiony kawalek kariery, mysle spoko. W garazu pare aut: Buick o mocy 800KM, Shelby jakies 600, Legacy 400. Wybrobowalem kazdy - jest tragedia, wozy niesamowicie wolno przyspieszaja, VMax Shelby to 150km/h, Buicka kolo 180. Wchodze w Arcade, biore RS4 - to samo. Jak czolgi. I pytanie, zawsze tak bylo? W ustawieniach wozow nigdy nic nie grzebalem. Bo GT4 szczyci sie dumnym tytulem najlepszego symulatora. Skoro 500-konny Shelby jedzie max 150, podczas gdy moje Audi 80 75KM leci lajtem 140, to gdzie ta realistyka?