Liczba postów: 1988
Liczba wątków: 39
Dołączył: 04-07-2008
Wiem, że jeszcze nie podsumowałem finału 11.Złotego Pucharu CONCACAF 2011. ; ] Niemniej jednak turniej w Argentynie też jest jednym z najważniejszych wydarzeń sportowych bieżącego roku. Zwycięzca reprezentować będzie strefę CONMEBOL podczas Pucharu Konfederacji 2013. Tytułu w tym roku będzie bronić Brazylia. Osiągnąć to będzie ciężko, gdyż każda ekipa, z wyłączeniem tych z CONCACAF wysłała do Argentyny swoje najlepsze składy włącznie z największymi gwiazdami.
Dziś nad ranem odbyła się ceremonia otwarcia oraz mecz inauguracyjny, w którym gospodarze wymęczyli remis z Boliwią 1:1. Nie było to spotkanie na wysokim poziomie. Sprytna bramka strzelona przez Rojasa w 48 minucie wysunęła Boliwię na prowadzenie. To sparaliżowało na jakiś czas Albicelestes. Gol wyrównujący padł w 76 minucie po pięknym woleju Sergio Aguero.
Argentyna 1:1 (0:0) Boliwia
Gol dla Argentyny: Sergio Aguero 76'
Gol dla Boliwii: Rojas 48'
Ceremonia otwarcia:
http://www.youtube.com/watch?v=FGMhZzdQnFg
http://www.youtube.com/watch?v=_f51JrwWqgg
Highlights:
http://www.youtube.com/watch?v=gfJ821qomgA
Dziś o 20:30 drugie spotkanie grupy A - Kolumbia vs Kostaryka
Nie pomagam na GG i PW!
Liczba postów: 1693
Liczba wątków: 89
Dołączył: 28-11-2010
Najciekawsze mecze na www.sport.tvp.pl
POLECAM
Piłka południowoamerykańska to nadal uczta dla oka, chociaż w ostatnich latach rządziła Europa.
Liczba postów: 1988
Liczba wątków: 39
Dołączył: 04-07-2008
Wczoraj Kolumbia pokonała 1:0 Kostarykę. Gola na wagę zwycięstwa strzelił Adrian Ramos w 45 minucie spotkania. Warto wspomnieć, że Kostaryka kończyła mecz w 10 po bezmyślnym faulu kapitana Dennisa Brenesa w 27 minucie. Sam mecz nie był oszałamiającym widowiskiem, zwyciężył zespół, który w pełni na to zasłużył.
Mecz rozpoczęto od minuty ciszy, która zadedykowana była zmarłemu obrońcy Kostaryki Dennisowi Marshallowi(warto wspomnieć, że swoją pierwszą bramkę dla Ticos podczas konfrontacji z Hondurasem w ćwierćfinale Złotego Pucharu CONCACAF 18 czerwca). Zginął 23 czerwca w wypadku samochodowym wraz ze swoją dziewczyną.
Kolumbia 1:0 (1:0) Kostaryka
Gol dla Kolumbii: A. Ramos 45'
Dziś 2 spotkania grupy B. O 21:00 Brazylia - Wenezuela, a o 23:30 Paragwaj - Ekwador.
Nie pomagam na GG i PW!
Więc, Brazylia zremisowała niespodziewanie z Wenezuelą. Świetna obrona Wenezuelczyków na wiele nie pozwoliła Canarinhos. Najwięksi faworyci turnieju, jak na razie zaskakują delikatnie mówiąc słabą postawą. Aktualnie toczy się bój pomiędzy Paragwajem a Ekwadorem, na razie 0:0. Jak widać po zaskakujących wynikach, poziom tegorocznej edycji Copa America jest bardzo wysoki, i myślę iż wygrać może każdy. Jutro natomiast czekają nas dwie potyczki w grupie C, Urugwaj zmierzy się z Peru (0:05) a Chile z Meksykiem. (2:35)
Pozdrawiam.
Liczba postów: 69
Liczba wątków: 12
Dołączył: 31-08-2010
Też oglądałem mecz Brazylii z Wenezuelą. I chyba poza kosmetycznymi zmianami fryzur Robinho, Daniela Alvesa i jakiegoś no-name'a, nie było nic ciekawego. Nie no żartuje, na początku meczu Brazylia miała celne podania, klepki przed 16 metrem, no i mieli kilka szans [m.in ta poprzeczka], dalej to już tylko opcja "chcę, ale nie mogę", ale to ze względu na obronę Wenezueli. Widać, że to dla nich ważny mecz był, trener pod koniec meczu, gdzie trzeba było wszystkich w pole, on kazał im zostać, żeby jeszcze nie stracili gola przypadkiem. Jak takie mecze mają być to zarywam nocki, hehe.
Liczba postów: 1988
Liczba wątków: 39
Dołączył: 04-07-2008
No Brazylia się nie popisała. Wg mnie nie pokazała nic, oprócz fryzur paru zawodników, którzy wyglądali jakby ich piorun walnął porządnie. Ale twarda obrona Wenezueli postawiła na swoim. I bardzo dobrze. Canarinhos mają za swoje przynajmniej.
Highlights:
http://www.youtube.com/watch?v=GUa4jUV1JZU
W drugim spotkaniu grupy B mierzyły się ze sobą zespoły Paragwaju i Ekwadoru. Spotkanie zakończyło się podobnie jak zakończony 2 godziny wcześniej mecz Brazylii z Wenezuelą. Bądź co bądź w moim odczuciu było bardziej szybsze, ciekawe - obie drużyny stworzyły sobie kilka naprawdę świetnych sytuacji.
Highlights:
http://www.youtube.com/watch?v=v35g9mM78Iw
Dziś, a raczej jutro nad ranem rozpoczynają zawody drużyny z grupy C. O 0:15 na Estadio del Bicentenario w San Juan pierwszy mecz - Urugwaj vs Peru, a o 2:45 na tym samym obiekcie, Chile vs Meksyk.
Nie pomagam na GG i PW!
Ja jeszcze powrócę do sytuacji Brazylii. Myślę iż trener Canarinhos popełnił drastyczny błąd nie powołując na ten turniej Hulk'a oraz Marcelo. Ci zawodnicy nie tylko wyróżniali się w swoich klubach, ale także w europie byli jednymi z najlepszych graczy ubiegłego sezonu. Moim zdaniem Andre Santos który zagrał na stronie Marcelo, kompletnie się nie nadaje do kadry Brazylii. Trener Brazylijczyków usprawiedliwiał się tym iż nie powołał gracza królewskich, ponieważ ten przed którymś z meczów towarzyskich symulował kontuzję, dziwne jest to że klub zawodnika, Real Madryt zakomunikował iż zawodnik nie symulował kontuzji. Dość dziwna sprawa. Jeżeli chodzi o Hulka, to co ten człowiek wyprawiał w Lidze Europejskiej, to po prostu "kosmos", zresztą nie tylko tam, na wszystkich frontach. Genialna szybkość, koordynacja ruchów, technika, sprawiały że tacy gracze jak Robinho czy Pato stali w cieniu tego zawodnika. Kto wie czy gdyby ci zawodnicy zagrali we wczorajszym meczu, wynik nie byłby inny.
Pozdrawiam.
Liczba postów: 26
Liczba wątków: 21
Dołączył: 28-01-2011
Tak jak Realinho uważam, że niepowołanie Hulka było błędem, ale z drugiej strony jest również młodziutki i wspaniały Neymar, który pokazuje swoją klasę w Santosie. Wczoraj niezbyt dobrze się zaprezentował, podobnie jak Pato, ale, mimo to jestem za Canarinhos, uwielbiam ich grę, chciałbym, by ponownie wygrali Copa America.
Liczba postów: 1988
Liczba wątków: 39
Dołączył: 04-07-2008
No i sytuacja Argentyny troszkę się pogorszyła. Nad ranem byliśmy świadkami póki co najciekawszego meczu podczas CA. Bramek jednak nie ujrzeliśmy - bezbramkowy remis z Kolumbią. Niemniej jednak to goście moim zdaniem byli bliżsi wygranej.
Highlights:
http://www.youtube.com/watch?v=0JfRc-64WeE
15 minut po północy odbędzie się kolejne spotkanie grupy A - Boliwia vs Kostaryka. Jeżeli Boliwia zwycięży, zrówna się punktami z Kolumbią i o awansie zadecyduje ostatnie spotkanie pomiędzy obiema drużynami. Żeby zachować szansę na wyjście z grupy, Kostaryka musi wygrać z Boliwią.
Nie pomagam na GG i PW!
Liczba postów: 1988
Liczba wątków: 39
Dołączył: 04-07-2008
Znamy pierwszego ćwierćfinalistę rozgrywek. Kolumbia po pewnej wygranej 2:0 nad Boliwią awansowała do 1/4 finału i tam zmierzy się z najlepszą drużyną z 3. miejsca. Dziś o 2:45 mecz Argentyna - Kostaryka. Zwycięzca zagra z drugim zespołem grupy B, przegrany pożegna się z turniejem to jest już pewne.
Nie pomagam na GG i PW!
|